kajman kajman
515
BLOG

Ring wolny u Lisa

kajman kajman Polityka Obserwuj notkę 5

Zaczęło się jak zwykle. Sędzia wszedł na ring i się przedstawił. Po obu stronach ringu ustawiono fotele dla walczących stron. W jednym z nich zasiadł jeden z najsłynniejszych bokserów (Dariusz Michalczewski) a w drugim bokserka… polityczna bokserka (Beata Kempa). Od samego początku było widać, że bokser nie ma wielkiego respektu dla swojej przeciwniczki, bo zamiast typowego bokserskiego stroju miał na sobie po prostu garnitur i lekkie sportowe obuwie. Bokserka też się za bardzo nie wysiliła – zaczesała jedynie starannie włosy, aby nie przeszkadzały jej podczas walki.

Sędzia przedstawił przeciwników i wyjaśnił zgromadzonym kibicom, o co będzie walka. Bokser rozpoczął ostrożnie, próbując sprowokować bokserkę do odsłonięcia się, ale ta tylko uśmiechała się tajemniczo. Pierwsza runda była praktycznie bez historii. Sędzia rozpoczął kolejne starcie i wtedy bokserka bez uprzedzenia zaczęła walić w boksera. Widać było, że ciosy nie robią na nim wielkiego wrażenia. Po pewnym czasie jednak na twarzy boksera zaczęły pojawiać się liczne zaczerwienienia i wybroczyny. Bokser nie wiedział, jak ochronić się przed zadawanymi seriami ciosami. Kiedy tylko próbował otworzyć usta, to bokserka zamykała mu je prawym sierpem, a kiedy próbował uniku, to dostawał hak od dołu.

Bokser miał tego dosyć i poskarżył się sędziemu, że bokserka jest cały czas w akcji a on nie ma nawet chwili, aby pokazać swoją siłę. Widać jednak było, że lata obijania jego mózgu na ringach całego świata zostawiły swój trwały ślad. Bokserka zasypywała boksera ciosami wyprowadzanymi pod kontrolą swojego świeżego mózgu. Bokser zaczął się chwiać i gdzieś w rogu ringu zamajaczył rozwijany ręcznik. Doświadczony sędzia szybko wyczuł, że bokser się już słania i brakuje mu siły, aby odpierać ataki bokserki. Pachniało technicznym nokautem. Sędzia podniósł rękę i zakończył ten nierówny pojedynek już w drugiej rundzie.

kajman
O mnie kajman

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka